Rozdział 545: Pokój z Evanderem
Hannah zobaczyła Evandera i poderwała się z miejsca.
– Evander… – głos Hannah nagle zmiękł, nabrał aksamitnej barwy.
Brzmiała miękko i zalotnie, jakby witała ukochanego, którego nie widziała od lat.
Evander usłyszał ten słodki, kokieteryjny szept i poczuł, jak po całym ciele przebiega mu fala dreszczy. Nie wierząc własnym uszom, rozejrzał się i kątem oka dostrzegł Hannah, która nerwowo poprawiała