698 Niewinni towarzysze zabaw
Laty przykucnęła w kącie sofy w przygnębieniu. Zatoczyła krąg i zapytała Deika smutno: "Deik, czy ja naprawdę jestem biologiczną córką mojego ojca?"
"Zdecydowanie."
"Ale... dlaczego tak nie myślę? Nie czuję jego miłości do mnie. Chcę ojca, który by mnie kochał i uczył. Teraz pęka mi serce. Widzisz, jak moi rodzice się kochają? Nigdy nie dbają o moje uczucia. Tacy okrutni dla mnie..."
"Laty..." Dei