Rozdział 107 - Oszustwo
Gdy tylko wyszły z domu, Victoria od razu powiedziała: "Dziadek się starzeje. Nie chciał tego powiedzieć. Mam nadzieję, że mu wybaczysz?"
"W porządku, rozumiem to w pełni. Minęło tyle czasu, odkąd byliśmy wszyscy razem. Miło było widzieć wszystkich. Wybaczcie, muszę na chwilę wrócić do środka" - powiedział Donald, jakby nic się nie stało.
Po odejściu Donalda Victoria wyraziła Joannie swoje ubo