Rozdział 116 - Jego tożsamość
Stary Greg nagle posmutniał: "Tak długo mnie nie odwiedzałaś, a teraz już się spieszysz, żeby wyjść. Jesteś niedobrą dziewczynką i wcale się o mnie nie troszczysz."
Edie szybko próbowała przekonać Starego Grega: "Dziadku, jak mogłabym się o ciebie nie troszczyć? Wiesz, jak bardzo cię kocham, ale znasz też moje relacje z rodziną. Wiesz, jak bardzo lubią mnie zawstydzać. Przyszłam dzisiaj tylko dlat