Rozdział 175 - Wideo
„Dziękuję ci, Danny. Wiem, że się o mnie martwiłeś,” Eddie zaczęła się do niego zbliżać. Nie próbowała go udobruchać. Od samego początku Eddie nie miała nic. Po odejściu od Gregów była zadłużona. Kiedy nie miała się gdzie podziać, Danny wyciągnął do niej pomocną dłoń.
Nieważne, w jakie tarapaty Eddie wpadała, Danny nigdy się od niej nie odwracał. Nawet próbował zdobyć dla niej jakieś kontakty. Pod