Rozdział 395 - Mały chłopiec
Eddie brała kąpiel, kiedy rozległo się pukanie do drzwi i usłyszała głęboki głos Stuarta za nimi. "Nie rozumiem, dlaczego jesteś na mnie taka zła. Co takiego zrobiłem?" powiedział, jego głos był cichy, jakby pokój odebrał mu oddech.
Eddie drżała i była zdenerwowana. "Powinieneś wiedzieć, co zrobiłeś," powiedziała, zbierając się na odwagę, by z nim porozmawiać.
"Nie lubię, kiedy jesteś na mnie zła.