Rozdział 214 - Znajomy
Eddie wiedziała, że jej stopa jest poważnie zraniona i zmarszczyła brwi, uświadamiając sobie powagę sytuacji: "Co my zrobimy?"
Gould schował telefon do kieszeni i odważnie przykucnął przed nią: "No chodź, Eddie, zaniosę cię do szpitala."
Patrząc na wątłą posturę Goulda, Eddie nie mogła się powstrzymać: "Gould, boję się, że cię skrzywdzę. Nie sądzę, żebyś był wystarczająco silny?"
"Będzie dobrze. P