802 Dlaczego wybrałeś mnie?
— Doprawdy, proszę pana. Bardzo się pan zmienił. Zrobił się pan milszy i sympatyczniejszy.
— Podobam ci się teraz? Co o mnie myślisz?
— Całkiem dobrze.
— Ja też tak myślę. Możesz iść przygotować jedzenie. Pierwszy raz jem z nią kolację. Chcę zrobić na niej dobre wrażenie.
— Ależ pan... — gospodyni wciąż próbowała go przekonać.
— Nie martw się. Nic mi nie jest — powiedział Norman spokojnym głosem.