Rozdz. 345 Uciekaj!
Widząc jej uśmiech, Abraham zachichotał. "Kolejne wieści z rodu Reedów?"
Stella skinęła głową. "Rianne przepisała im cudowny lek za siedmiocyfrową sumę. W całym domu musi być teraz niezły bałagan."
Bez Rebeki oszaleliby z braku pieniędzy. Z Rebeką oszaleliby, kłócąc się o nie. Tak czy inaczej, chaos.
Abraham oparł swoją dużą dłoń za jej głową, delikatnie dociskając czoło do jej czoła. "Wciąż masz