Rozprawa w rozdziale 323: Niebezpieczne starcie
Ale pięść Derricka nigdy nie trafiła w jej twarz. Zamiast tego, chwycił Stellę i odciągnął ją od drzwi, a następnie kopnął je, otwierając je na oścież.
Sebastian wpadł do środka.
W momencie, gdy zobaczył Stellę w pokoju, jego oczy rozszerzyły się z szoku.
"Ty, ty, ty! Dlaczego ona tu jest? Zwariowałeś? Porwałeś ją tutaj?"
Kiedy zobaczył Stellę, jego pierwszą reakcją było to, że o mało nie połamał