Rozdział 892 Komu potrzebny jest sen, gdy jest się bogatym?
W momencie, gdy padło imię Kelly, cień winy przemknął przez oczy Mony.
– Ale jest tyle dokumentów i kont – powiedziała nerwowo. – Potrzebuję trochę czasu, żeby to wszystko uporządkować.
– Nie potrzeba żadnych dokumentów – po prostu daj mi pieniądze – odparła Marie oschle.
Mona zamilkła, osaczona i bez wyjścia. W końcu, pod nieustępliwym naciskiem Marie, niechętnie oddała wszystkie rodzinne fundusz