Rozdział 429: Tylko żal pozostał
Abraham wciąż traktował Stellę tak samo, jak kiedy była mała – za każdym razem, gdy wychodził, przynosił jej coś do jedzenia. Nadal widział w niej tę małą dziewczynkę, która uwielbiała przekąski.
Lokaj wysłał szofera po Rianne.
Stella do niej zadzwoniła. "Rianne, szofer już jedzie."
"Co? Nie przyjedziesz?"
"Abraham nie pozwala mi wychodzić z domu."
Była świetnym kierowcą – nie rozumiała, czym on s