Rozdział 373: Miała dość
Rebecca rzuciła resztki łupin słonecznika na podłogę. "Ja się nie nadaję? A ty tak? Lillian Reed się nadaje?"
Susan warknęła: "To nie ty decydujesz, kto się nadaje. Daj mi pieniądze."
Znowu pieniądze. Zawsze jej o to chodziło.
Oczy Susan płonęły wściekłością, gdy patrzyła na Rebekę, w jej spojrzeniu nie było nic poza obrzydzeniem i złością.
Rebecca zaśmiała się sarkastycznie. "To jest absurdalne."