Rozdział 372: Nic ci nie jest winna
Odkąd Derrick zaczął knuć po ciemku, Abraham stawał się coraz bardziej ostrożny, nie zostawiając Stelli samej.
Nawet jego najbardziej zaufani pomocnicy nie mogli go w pełni uspokoić.
Ale Stella była tak wyczerpana całym tym bieganiem ostatnio, że stanowczo odmówiła pójścia z nim. Poszła prosto do łóżka zaraz po obiedzie.
"Gwiazdko."
Abraham próbował ją namówić, delikatnie próbując wyciągnąć ją z ł