Rozdział 391: Wyjście
Tessa zajęła już swoje miejsce przy stole. Czując na sobie wzrok mężczyzny, niemal całą twarz zanurzyła w misce. Nie odważyła się spojrzeć w twarz komuś takiemu jak Victor – komuś, kto mógł beztrosko obnażyć drugą osobę bez mrugnięcia okiem.
Był niebezpieczny. Nawet z daleka Victor wyczuwał napięcie emanujące od Tessy.
Zapaliwszy papierosa, zaciągnął się i zapytał: – Zamknęłaś drzwi na noc? – Jego