Rozdział 498: Evelyn bliska załamania
"Ta ciemna plama... to jest Gwiazdeczka?"
*Jakby nigdy wcześniej nie widziała dziecka. Czy tak miało wyglądać dziecko?*
Evelyn odpowiedziała: "Tak, to jest dziecko. Dokładnie tak wyglądają dzieci na początku."
"Naprawdę? W ogóle nie wygląda jak dziecko."
"No weź, tak właśnie wyglądają. Dzieci tak zaczynają w łonie matki."
Nie było sensu dłużej tego tłumaczyć.
Czy wyglądało to na dziecko, czy nie,