Rozdział 167: Zawiązałeś burzę, ona wychowała lisicę
Za rozległą posiadłością—
Kiedy Stella zobaczyła króliczki, nie mogła się powstrzymać, żeby jednego wziąć na ręce i mocno przytulić.
"Wow. Jesteś taki mięciutki. Taki puszysty."
Uwielbiała małe, futrzaste stworzonka. Ale nigdy nie kupiła zwierzaka w Rivermount—zawsze bała się, że nie będzie w stanie się nim odpowiednio zająć. Myśl o tym, że nie potrafiłaby utrzymać czegoś przy życiu, sprawiała, że