Rozdział 617 Niespodzianka! Masz rodzeństwo
"Powiedz pannie Dianie, że muszę się z nią zobaczyć."
Z tymi słowy Wiktor odłożył słuchawkę.
Odwrócił się i spojrzał na Tessę, w samą porę, by spotkać jej zamglone, szkliste oczy.
"Nie śpisz?"
Tessa słabo skinęła głową, wciąż blada i wyglądająca na chorą.
Wiktor podszedł do łóżka i dotknął jej czoła. "Gorączka prawie ustąpiła."
Kobieta z wysoką gorączką… to więcej kłopotów, niż sobie wyobrażał.
Te