Rozdział 870 Punkt krytyczny
Słowa „nieślubne dziecko”, przepojone drwiącym tonem Dana, zmroziły Artemis i Manny'ego w miejscu.
Ich twarze zesztywniały, a gniew ledwo dało się powstrzymać.
Dan odwrócił się do Dale'a z zimnym uśmieszkiem. „Więc jak myślisz? Czy naprawdę musimy czekać na wyniki? Spójrz na nią – płacze, jakby jej świat się zawalił. To oczywiste, że próbuje cię powstrzymać, zanim prawda wyjdzie na jaw. Biedactwo,