Rozdział 108: Spotkanie z Ronaldo
Becca.
Kiedy dotarłam do firmy Jamesa, byłam na skraju ataku paniki. Neal czekał na mnie przed budynkiem i, choć bardzo chciałam odnaleźć tę radosną chwilę, nie udało mi się.
Po prostu dlatego, że wiedziałam, co nadchodzi.
– Więc facet jest gotów to od ciebie kupić bez problemów. To inwestor z Włoch i znał Jamesa osobiście. Ma firmy importowe i eksportowe na całym świecie – poinformował mnie Neal,