Rozdział 676: Klub Wysokich Lotów
*Caterina*
Opadła mi szczęka, a usta rozwarły się w absolutnym szoku. Jeśli myślałam, że wcześniej się zarumieniłam, teraz byłam pewna, że moja twarz przybrała kolor buraka.
Zamurowało mnie.
Oczywiście, moja reakcja wydała się Elio więcej niż zabawna, bo tylko zachichotał i przeniósł wzrok na stewardessę, która nagle pojawiła się obok nas z dwoma dużymi talerzami w rękach.
Elio z wdziękiem usiadł