Rozdział 419: Wdzięczność
*Olivia*
Roześmiałam się radośnie, siedząc przy pięknie nakrytym stole między moim wspaniałym mężem a moją oddaną przyjaciółką. Gio trochę przesadził i wynajął całą restaurację na tę noc.
– Myślę, że potrzebujemy kolejnego toastu z gratulacjami! – krzyknęła Dolly.
Pół tuzina kieliszków wzniesiono w górę, różne płyny chlupały wokół brzegów, gdy nieostrożnie nimi wymachiwano. Po chwili każdy kielisz