Rozdział 284: Wykrwawienie
*Giovani*
“Kurwa,” zakląłem, rzucając pistolet na ziemię, gdy rzuciłem się do Tallona i Dahlii. Była blada, o wiele za blada. Wyglądała jak trup.
Odrzuciłem tę myśl, dotykając jej szyi w poszukiwaniu pulsu. Musiała żyć. Po prostu musiała.
Delikatnie, poczułem to – małe, słabe uderzenie serca tuż pod opuszkami palców.
Żyła.
Ale nie pożyje długo.
“Uciskaj ranę, natychmiast!” warknąłem na Tallona, ch