Rozdział 482: Niespełnione obietnice
*Olivia*
– Wygrałam! – zawołała Dahlia, unosząc ręce nad głowę.
– Dally! – jęknął Elio, nadąsany i skrzyżowany, wpatrując się w swoją matkę chrzestną, jakby ta go właśnie obraziła.
Westchnęłam, spoglądając na moją zbyt podekscytowaną najlepszą przyjaciółkę, która zbierała talerz z czekoladowymi cukierkami, o które się założyliśmy. Wysypała ponownie drewnianą planszę do kółka i krzyżyka, pozwalając