Rozdział 501: Bez żalu
*Giovani*
Gdy zapadła noc, wszystko zaczęło układać się na swoim miejscu. Wysiadłem z czarnej limuzyny z ponurym wyrazem twarzy, wpatrując się w fasadę kryjówki, którą wytropiliśmy dzięki informacjom Salvatore. To była ostatnia w okolicy, a na podstawie jego danych wiedziałem, że Lorenz powinien tam być.
Tallon był po drugiej stronie miasta, robiąc nalot na ich największy magazyn zaopatrzeniowy. Z