Rozdział 233: Niegrzeczny Butler
James.
„No i znowu się zachowuje jak dupek” – pomyślałem, zaciskając szczękę, obserwując, jak nowy kamerdyner, Sylvio, krząta się i wszystko przygotowuje. Becca i ja byliśmy akurat w sali, gdzie miało się odbyć wesele. Zatrudniła kamerdynera, który był dla mnie prawdziwym utrapieniem.
Preferował drobne, podstępne zniewagi, które, jak sądził, przejdą mi koło uszu. „O, pan jest panem młodym. Przepra