Rozdział 140: Konfrontacja w sklepie spożywczym
Becca.
Dwa dni. Neal miał dwa dni, żeby rozgryźć, co się właściwie dzieje, a teraz, kiedy minęły te dwa dni, miałam serdecznie dość siedzenia zamknięta w domu. Chciałam móc wyjść i załatwić kilka absolutnie niezbędnych spraw, jak pójście do kawiarni, do sklepu, takie tam głupoty. Ale mimo że minęły dwa dni, Neal uparcie twierdził, że mam zostać w posiadłości i nie wychodzić, chyba że to absolutnie