Rozdział 178: Kwadratowy kołek
Becca.
James musiał odebrać telefon, jak tylko wróciliśmy do domu. Powiedział, że to potrwa, więc zdecydowałam zabrać dzieci do parku.
Layla poszła ze mną, pchając podwójny wózek z Dalią, a ja niosłam Alessandro. Szczerze mówiąc, bałam się go postawić na ziemi, bałam się, że ktoś go porwie.
Zobaczyłam Antoinette znowu siedzącą na ławce, obserwującą swoją córeczkę. Podeszłam, Layla i wózek za mną.