Chapter 255
Rowena właśnie usłyszała, że Nolan naprawdę chce poślubić tę kobietę. Lekko przygryzła wargę, ukrywając mrok i chłód w swoich oczach.
Wyraz twarzy Nolana był skrajnie niezadowolony, że mu przerwano. "Nie potrzebuję twojej zgody na to, kogo poślubię."
"Ty smarkaczu, robisz mi na złość?" Titus zgromił go gniewnie, "Skoro ona zgodziła się na moje warunki, nigdy nie zgodzę się na wasze małżeństwo, z