Rozdział 1448
Chociaż Juan nigdy nie odwiedził syna, rzadko się zdarzało, by go porzucił. Kwota pieniędzy, którą płacił rocznie szpitalowi psychiatrycznemu, warta była miliony dolarów.
Marco miał osobistego asystenta w szpitalu psychiatrycznym. W końcu jego ojciec był znanym panem Saldaną – szpital na pewno nie traktowałby go źle i z pewnością nie cierpiałby podczas pobytu tam. Choroba psychiczna Marco była wro