Rozdział 905
„Jak on się dowiedział?!”
Maizie zbladła jak płótno.
Katrina już nie żyła. Skąd on wiedział o ich spotkaniu? Nie, nie mogła wpaść w panikę.
Jeśli prawda wyjdzie na jaw, to będzie koniec. Łzy napłynęły jej do oczu. „Tak, przyznaję, spotkałam się z Katriną, ale ona mnie do tego zmusiła. Wiesz, jak bardzo była zakochana w twoim ojcu. To ona kazała mi wziąć ten pierścionek. Zrobiłam to, bo nie miałam