Rozdział 1990
Nollace zaniósł ją do łóżka. Kiedy już miał wstać, Daisie pociągnęła go w dół. Na szczęście był na tyle szybki, że podparł się, opierając ramię o łóżko. Spoglądając na kobietę z sarnimi oczami pod sobą, przełknął z trudem ślinę i zmarszczył brwi. – Daisie, znowu jesteś niegrzeczna.
Daisie pogładziła jego usta palcem i powiedziała: – Nie jestem dzieckiem, więc dlaczego jestem niegrzeczna?
Nollace w