Rozdział 1723
Dziewczyna mierzyła Nollace'a wzrokiem. Po chwili wyciągnęła do niego rękę, obdarzając go słodkim uśmiechem. – Cześć, jestem Zenowia Livingston.
Nollace uścisnął jej dłoń z kurtuazji i odparł obojętnie: – Miło mi cię poznać.
Szybko cofnął rękę. Jedynym powodem, dla którego jej odpowiadał, była zwykła etykieta.
Zenowia czuła ciepło, które pozostało na jej dłoni. Spojrzała na przystojnego młodego mę