Rozdział 1149
Yorrick zmarszczył brwi. – Ty bezczelny bękarcie!
„Czy on planuje przedłużyć swój pobyt tutaj i nadal wprowadzać chaos w moje życie?”
Nolan odstawił filiżankę i jego wyraz twarzy pozostał niezmieniony. – Dlaczego miałbym zachowywać się taktownie, kiedy jestem z tobą?
Yorrick zaśmiał się w gniewie, oparł ramiona o krawędź stołu i wlepił wzrok w Nolana. – Czy Maisie się w tobie zakochała z powodu tw