Rozdział 1399
Aby nikogo nie urazić, jak wyjaśnił Hektor: "Słyszałem, że pani Cortez wymieniła już kilku wizażystów, więc obawiam się, że mogę nie być wystarczająco kompetentny, by z nią pracować."
Oliwia odpowiedziała z uśmiechem: "To coś innego. Nie podobał mi się makijaż, który mi robili."
Zastępca dyrektora skinął głową. "Liv wyraziła się jasno, Hektorku. Zostawiam ci to do przemyślenia."
Hektor wyszedł z g