Rozdział 933
Ryleigh wparowała z bukietem, podrapała się po głowie i wyszczerzyła w uśmiechu. – No co, chyba jasne, że przyszłam odwiedzić Heliosa, co nie? – pisnęła.
Podeszła do szafki nocnej, postawiła na niej kwiaty, odwróciła się do Heliosa i puściła mu oko.
Helios zmrużył powieki, ale nic nie odpowiedział.
Ryleigh obróciła się na pięcie i podeszła do Christiny. – Ciociu, mogę posiedzieć z Heliosem, jeśli