Rozdział 1045
Wielu gapiów i turystów zgromadziło się przed dziedzińcem. W końcu połączenie nowoczesnych i klasycznych instrumentów stanowiło nie lada widowisko.
„Dance of the Dark” rozpoczęło się od pulsującego basu i eterycznych dźwięków organów elektronicznych. W połowie utworu dołączyły harfa, flet i perkusja, wstrząsając duszami zgromadzonych i wywołując dreszcz emocji.
Nagle kompozycja przeszła metamorfoz