Rozdział 1536
Jackie położył Violę na łóżku i podłożył jej pod głowę poduszkę. Spała mocno i nie była świadoma.
Otulił ją kołdrą i przez chwilę stał obok łóżka, zanim zgasił światło i wyszedł z pokoju.
Kiedy Róża zobaczyła, jak schodzi na dół, wstała. "Jackie."
Jackie zatrzymał się jak wryty i odwrócił się, żeby na nią spojrzeć. "Słucham pani?"
"Dziękuję, że ją przywiozłeś do domu."
"Nie ma za co." Skinął głową