Rozdział 1077
– No proszę, jednak miała rację. "Ktoś załatwi to za nas"!
Xyla wyłączyła telefon i spojrzała przez okno. – Ten bogaty gówniarz.
– Ten bogaty gówniarz?
Mindy gorączkowo zaczęła kojarzyć fakty, nagle cała się spięła. – Czy to on jest tym nowym inwestorem w naszym filmie?
Xyla bawiła się kolczykami. – Kto inny by to mógł być?
Mindy zmarszczyła brwi. – Ten bogaty gówniarz to obcokrajowiec, prawda? Co