Rozdział 1270
Tanner spojrzał wstecz, uruchomił samochód i odjechał.
Kiedy wrócili do mieszkania, Pearl wzięła prysznic. Kiedy skończyła, Tanner, który palił na łóżku, zgniótł niedopałek w popielniczce. "Możesz jutro wrócić do domu."
Wstał i podszedł do niej, położył dłonie na jej policzkach i pocałował ją.
Pearl nie stawiała oporu, zamiast tego wpadła w jego ramiona i zmusiła się do przyjęcia jego pocałunków –