Rozdział 1238
Francisco usiadł blisko ogniska i dorzucił drewna, a potem spojrzał na Naomi, która opierała się o kamienny mur. Była skulona, obejmowała nogi, jakby zamarzała.
Wstał, podszedł, przykucnął przed nią i dotknął jej czoła. Nie było gorące, więc prawdopodobnie miała tylko lekką gorączkę.
Podniósł się, wziął wysuszoną kurtkę, owinął ją wokół niej i przyciągnął ją do siebie.
Naomi była zaskoczona. Może