Chapter 742
Twarz Ryleigh posmutniała i prychnęła. „Kto… Kto, do cholery, miałby cię podglądać, kiedy korzystasz z toalety? Musisz mieć zwidy. Poza tym, nie ma na co patrzeć!”
Louis odpowiedział bez przekonania: „Kto wie, czy nie chcesz mnie wykorzystać?”
Ryleigh wskazała na siebie. „Ja? Wykorzystać ciebie?”
Zaśmiała się szyderczo, jakby usłyszała najzabawniejszy żart na świecie, i powiedziała: „Gdybym nap