Rozdział 1107
"Dziękuję!" – odparła kobieta z radością.
Naomi poszła za nią. Kiedy kobieta się odwróciła, w jej oczach przemknął chłód.
Po pół godzinie Ryleigh w końcu dostała kawę. Jednak gdy wróciła, nigdzie nie mogła znaleźć Naomi.
Rozejrzała się, a potem postawiła kawę. Wyjęła telefon i zadzwoniła do Naomi.
Jednak Naomi nie odebrała. Zadzwoniła ponownie i tym razem okazało się, że jej telefon jest wyłączony