Chapter 338
Widząc, że dzieciak ośmielił się na nią patrzeć z wyzywającym wzrokiem, Rowena zacisnęła pięść za plecami. Spojrzała w stronę starca, jakby liczyła na jego wsparcie.
Chociaż wyraz twarzy Tytusa nie zdradzał radości, nie stracił panowania, bo w końcu chłopak mu odpowiedział.
Helios już po kilku minutach dostrzegł niezadowolenie Tytusa wobec Maisie.
Na jego ustach pojawił się delikatny uśmiech. "