Chapter 688
Maisie spojrzała na dziewczynkę i zgadła, że jej myśli gdzieś daleko uciekły, więc uszczypnęła ją w policzek. - Czemu przyszłaś?
Twarz Daisie wykrzywiła się od uszczypnięcia. Przez długi czas nie mogła wydusić słowa, aż w końcu powiedziała: - Ja… ja cię szukałam. Zebranie się zaczyna.
Joe powiedział do niej: - Powinnaś iść, skoro się zaczyna. Ja też muszę iść.
Maisie skinęła głową.
Gdy tylko J