Chapter 242
Liberty wróciła do księgarni i kolejny dzień poszukiwania pracy okazał się bezowocny.
Zachary oniemiał, gdy usłyszał, co powiedziała mu babcia.
Jej głos brzmiał, jakby triumfowała.
"Nie będę z tobą paplać bez sensu. Przyjedź od razu na lunch. Inaczej powiem Serenity, że jesteś spadkobiercą York Corporation! Nie próbuj mnie. Znalazłam sposób na przełamanie tego impasu, ale ty nie chcesz ustąpić.