Rozdział 1116
Zegar wybił dziewiątą.
Do końca uroczystości pozostały jeszcze dwie godziny.
A jednak Zachary przebył całą tę drogę, by zabrać żonę do domu.
Pan Jefferson uśmiechnął się i powiedział: „Miło, że pan wpadł, panie York. To osiemdziesiąte urodziny mojej matki. Czy będziemy mieli zaszczyt gościć pana na przyjęciu?”
Nie odpowiadając panu Jeffersonowi, Zachary odezwał się cicho: „Jim”.
Jim wystąpił naprz