Rozdział 1378
Zachary wierzył, że Serenity wróci z nim do domu, o ile uda mu się wejść na posesję, nie zakłócając spokoju drzemiącym psom państwa Socha.
Z tą myślą pewien ktoś przeszedł do działania.
Nie miał pojęcia, że psy stróżujące Sochów szpiegują go z ukrycia.
Zachary wspiął się na bramę, gotów zeskoczyć, gdy nagle odwrócił się i zobaczył dwa wilczarze wpatrujące się w niego.
Zachary omal nie stracił przy