Rozdział 1228
Nie mogąc znieść tego oczekiwania, Serenity zadzwoniła do Zachary'ego.
Telefon dzwonił, ale Zachary nie odebrał.
"Czy on naprawdę jest zazdrosny?" mruknęła do siebie, rezygnując z dzwonienia.
Położyła telefon na kasie i przez chwilę siedziała w ciszy, zanim wyjęła swoje narzędzia do rękodzieła. Równie dobrze mogła zająć się tworzeniem, skoro nie miała nic innego do roboty.
Serenity dopiero zaczyna