Rozdział 1080
"Carrie Newman!"
Camryn, która obsługiwała sklep w środku, usłyszała kłótnię przy wejściu i powoli wyszła, podpierając się białą laską.
Serenity spojrzała na nią i zobaczyła, że jest taka sama jak tamtej nocy. Nosiła duże, czarne okulary przeciwsłoneczne, które zasłaniały jej oczy, a jej oszałamiająca twarz była nadal tak samo bez wyrazu jak tamtej nocy.
"O co się drzecie?"
Camryn doskonale znała